Firma Archos systematycznie rozszerza portfolio produktów, a tym razem do naszej redakcji trafił nowy, 8-calowy tablet z LTE – model 80b Helium 4G. Tabletów na rynku dostatek, ale ten zainteresował nas przede wszystkim właśnie obecnością modemu obsługującego łączność LTE. Myślę, że można przyjąć, iż obsługa tego standardu determinuje w dużej mierze możliwości urządzenia i przeznaczenie tego tabletu jako „końcówki” Internetu, która będzie wykorzystywana właśnie do sieciowej rozrywki oraz komunikacji. No i z tego punktu widzenia przyjrzeliśmy się produktowi francuskiej firmy Archos.

Do testu otrzymaliśmy białą wersję tabletu (zresztą chyba tylko taka jest dostępna), a właściwie biało-srebrną. Biała jest ramka dookoła ekranu, z tyłu mamy srebrną, szczotkowaną, metalową powierzchnię z pewnymi fragmentami z tworzywa, między innymi klapką pod którą mieszczą się gniazda kart.

Klapka, pod którą kryją się gniazda kart wykonana jest z tworzywa. Zaskakująco łatwo się ją zdejmuje – proszę uważać. Pod spodem znajdziemy dwa gniazda na karty SIM (jedna micro-SIM) oraz gniazdo na kartę micro-SD.

Konstrukcja tabletu wydaje się być solidna, obudowa jest sztywna, dobrze trzyma się ją w dłoni – raz ze względu na rozmiar – 8-calowy tablet raczej swobodnie daje się objąć, dwa – boczki są lekko kanciaste, a to utrudnia wyślizgnięcie się. Oczywiście są to odczucia subiektywne i każdy może mieć nieco inne preferencje, podobnie zresztą jak i co do samego rozmiaru. Wzornictwo jest proste, bez ekstrawagancji – mnie się podoba. Odpowiada mi też jasna, biała konwencja. Czarne, często błyszczące obudowy nieco się już znudziły. Biel jest dość neutralna i daje poczucie lekkości.
Tablet – jako się rzekło – dysponuje ekranem o przekątnej 8 cali i rozdzielczości 1280 x 800 pikseli (189 ppi). Jest to matryca IPS i jakość obrazu oceniam bardzo pozytywnie, zarówno jeśli chodzi o oddanie kolorów, bieli, czerni, kątów patrzenia. Tablet oferuje spory kontrast i jasność maksymalną, co wpływa na dobrą czytelność obrazu w jasnym oświetleniu. Z reakcją na dotyk (10 punktów) również nie miałem problemów.

Na obudowie znajdziemy jeszcze dwa przyciski – z prawej strony podwójny przycisk głośności, po lewej – włącznik główny. Z jednej strony to dobre rozwiązanie, gdyż unikniemy w ten sposób przypadkowego wygaszenia ekranu podczas regulacji siły dźwięku, z drugiej – jeśli jesteśmy przyzwyczajeni do umiejscowienia obu przycisków z jednej strony, choćby z racji takiego układu w telefonie, tak jak w moim przypadku, dość długo za każdym razem w pierwszym odruchu  kierowałem palec ku prawej krawędzi tabletu, by na przykład zrobić zrzuty ekranów, choć akurat rozdzielenie miejsca obu przycisków ułatwiało ich jednoczesne naciskanie. Zatem – podsumowując kwestię ergonomii – ocena pozytywna.

Nad ekranem znajdziemy obiektyw przedniego aparatu i głośniczek, jak w telefonie. Tablet może bowiem pełnić i tę rolę. Jak wspomniałem wcześniej mamy aż dwa gniazda na karty SIM, dzięki temu możemy rozdzielić abonament telefoniczny od internetowego. Oczywiście tak duuuuży telefon, zwłaszcza przy uchu wygląda trochę komicznie i dość daleko mamy mikrofon, ale akurat aż prosi się, by korzystać z funkcji telefonu głośnomówiącego.

A skoro wspomniałem o aparacie przednim, to uzupełnię, że jego jakość odpowiada rozdzielczości, czyli jest niewielka (VGA, 0,3 Mpx). Aparat główny to już… 2 Mpx (1600 x 1200). Szału nie ma – jak widać, ale jeśli spojrzymy na tablet – jak wspomniałem na wstępie – przede wszystkim przez pryzmat szerokich możliwości komunikacyjnych, a kwestie fotografowania potraktujemy jako drugorzędne, jako możliwości na wszelki wypadek, to nie powinno dziwić, że producent nie potraktował ich priorytetowo. Zresztą specjalnie też ich nie eksponuje w swoich materiałach marketingowych. Choć oczywiście nie znaczy to, że są one potraktowane zupełnie marginesowo. Aplikacja aparatu czy filmowania oferuje sporo różnych możliwości ustawień. Mamy i korekcję ekspozycji, i balansu bieli i innych parametrów obrazów, kilka trybów fotografowania – panoramę czy zdjęcie z „animacją”, do tego możliwość wykorzystania doświetlania lampką LED.

Aparat główny tabletu Archos 80b Helium to 2 Mpx. Niewiele, ale czasem i taki aparat wystarczy.

W dobrych warunkach, gdy na pierwszym planie nie zależy nam na licznych szczegółach można poratować się i tabletowym aparatem.

Oczywiście możemy także filmować za pomocą tabletu Archos w standardzie 720p (1280 x 720). Jak widać na zdjęciach i filmie materiały nie są pozbawione szumów, kolory bywają zbyt intensywnie oddane, zatem widać, że możliwości te nie zostały potraktowane priorytetowo, ale są i skorzystać z nich można. Tu taka uwaga – podane wyżej wartości sczytałem z oryginalnych plików zdjęciowych i filmów wykonanych tabletem, jednak na opakowaniu, a także w niektórych specyfikacjach znajdziemy inne wartości, mianowicie w przypadku aparatów jest to odpowiednio 2 i 5 Mpx, w przypadku filmu – filmowanie w rozdzielczości Full HD (1920 x 1080 x 30 kl./s). Być może takie było założenie, ale w partii, z której pochodził nasz egzemplarz testowy, jeszcze tego nie zaimplementowano (sprawę wyjaśnimy – przyp. red.).

Jeśli chodzi o wnętrze tabletu – to znajdziemy tam procesor Mediatek MT8732 Quad-Core 1,5 GHz, układ graficzny Mali 760 MP2 i do tego 1 GB pamięci RAM. Dodatkowa pamięć wewnętrzna liczy 8 GB i możemy ją rozszerzyć za pomocą kart micro-SD do 64 GB. Całością zawiaduje system Android 4.4 KitKat. Podczas kilku dni użytkowania tablet nie sprawiał kłopotów. Przeglądanie Internetu oraz aplikacje zainstalowane fabrycznie, a także te pobrane ze sklepu Google Play nie sprawiały kłopotów. Na wydajność urządzenia nie mogę więc narzekać. Zastrzeżeń nie zgłosił też małoletni tester, który sprawdził działanie kliku gier. Sprawnie działała też funkcja GPS.

Aplikacje oraz gry działały płynnie. Nie było problemów z odtwarzaniem filmów.

Jak dotychczas tablet prezentował się całkiem dobrze, nie gorzej, a czasem i lepiej niż średnia rynkowa. Za to bardzo pozytywnie muszę ocenić zasobność baterii i gospodarowanie energią. Tablet Archos 80b Helium zasilany jest akumulatorem o pojemności 3900 mAh i wystarczało to na dość długi czas pracy, nawet kilkanaście godzin świecącego ekranu i odtwarzania filmów, przez połowę czasu z pamięci urządzenia, przez połowę z Internetu. Tak więc duży plus za ten aspekt.

No i dochodzimy do tych możliwości tabletu, które stanowią największa zachętę do jego zakupu, czyli możliwości łączności. Wspomnieliśmy już o dwóch kartach SIM i funkcji telefonu. Jest oczywiście Wi-Fi i Bluetooth, no i modem LTE. Udostępnienie tego standardu brzmi bardzo kusząco, wszak to nawet 150 Mb/s, w teorii oczywiście, bo na żadnym urządzeniu używanym w różnych miejscach Warszawy nie udało mi się choćby zbliżyć do takiej wartości. Oczywiście to, że i w tym teście nie osiągnąłem takiej prędkości, to nie wina urządzenia, a jakości sygnału, odległości od nadajnika i – myślę, że i tego, co ostatecznie w eterze oferuje operator. Udało się przekroczyć 20 Mb/s podczas pobierania przy wykorzystaniu karty T-mobile, co – o dziwo – było i tak 4-5 razy lepszym wynikiem niż osiągnięta w tym samym czasie i w tym samym miejscu prędkość przy karcie Cyfrowego Polsatu zainstalowanej w routerze.

Korzystając z modemu LTE i karty T-mobile udało się osiągnąć pond 20 MB/s, podczas gdy router Cyfrowego Polsatu wydusił z siebie tylko około 5. W każdym razie konfiguracja połączenia LTE i jakość w tablecie Archos 80b Helium zasługują na pochwałę, niezależnie od tego, co oferował eter…

Podsumowując trzeba stwierdzić, iż jeśli zależy nam na dobrej, szybkiej łączności LTE, będziemy często korzystać z materiałów internetowych, tablet Archos 80b Helium stanowi bardzo dobrą propozycję. Do tego mamy skuteczny GPS i funkcje telefonu. Dwie karty SIM pozwalają na elastyczną konfigurację. Dobra ergonomia, solidna konstrukcja, sprawne działanie aplikacji – to również niezaprzeczalne atuty, których ukoronowaniem jest zasobna, pozwalająca na długie korzystanie z urządzenia bateria. Jakość zdjęć i filmów nie zachwyca, ale – jak stwierdziliśmy na początku – urządzenie skusiło i zainteresowało nas przede wszystkim możliwościami komunikacyjnymi i nie zawiedliśmy się, czego życzymy i przyszłym użytkownikom, jeśli tylko tablet pojawi się w sprzedaży. A jeśli jego cena będzie w okolicach 850 zł to trzeba przyznać, że chyba trudno będzie znaleźć model o podobnych parametrach w tej właśnie cenie.

Jakość obrazu wyświetlanego przez tablet Archos 80b Helium nie budzi zastrzeżeń.