Canon Legria HF R68 – filmowy maluch

Canon Legria HF R68

Choć aparaty fotograficzne zyskały już ogromną liczbę funkcji, w tym także bardzo rozbudowane możliwości filmowania, na rynku ciągle pojawiają się nowe modele kamer. Zresztą wiemy, że filmują też całkiem nieźle i telefony komórkowe, a twórcy filmowi nierzadko wykorzystują aparaty fotograficzne na planie filmowym. Jednak i amatorzy, i profesjonaliści wciąż pozostają w kręgu zainteresowań wiodących producentów sprzętu foto-wideo. W jakim kierunku podążają zmiany i ulepszenia w kamerach amatorskich? Zobaczmy na przykładzie kamery Canon Legria HF R68, modelu, który w tym roku zyskał już następcę.

Canon Legria HF R68

Canon Legria HF R68 i dodatkowe… peryferia. Możemy bowiem podłączyć do niej mikrofon, słuchawki, zkomunikować z siecią, tabletem czy smartfonem.

Kamera Canon Legria HF R68 pracuje w oparciu o matrycę CMOS typu 1/4,85 z efektywną liczbą pikseli 2 070 000 (przy nominalnej 3 280 000). Uzyskujemy więc obraz Full HD 1920 x 1080 pikseli. Jest on zapisywany w standardzie AVCHD 2.0 oraz MPEG-4 AVC/H.264. Do tego dwukanałowy dźwięk. Oczywiście jest także możliwość zapisu zdjęć w plikach JPEG. Najlepszą jakość uzyskamy oczywiście przy wybraniu AVCHD 50p, ale wówczas nie wszystkie funkcje czy efekty będą dostępne. Aby z nich skorzystać, na przykład z rejestracji w zwolnionym lub przyspieszonym tempie, musimy wybrać standard MPEG4, przy którym mamy do wyboru kilka poziomów jakości – najniższy przy przepływności 4 MB/s i rozdzielczości 1280 x 720 pikseli.

Canon Legria HF R68 obudowa

Kamera jest mała, ale poręczna i właściwie pozbawiona przycisków sterujących. Wszystkie funkcje i parametry ustawiamy za pomocą ekranu dotykowego.

Obiektyw o ogniskowej 2,8-89,6 mm i jasności f/1,8-4,5 dysponuje 32-krotnym zoomem optycznym (38,5–1232 mm dla formatu 35 mm) i 57-krotnym tak zwanym zoomem zaawansowanym (32,5–1853 mm). Jest jeszcze zoom cyfrowy (1140x), ale tegoż raczej nie ma co używać ze względu na dramatycznie obniżoną jakość obrazu. Na obiektyw składa się 10 soczewek w 7 grupach, w tym jedna soczewka sferyczna. W dolnych zakresach ogniskowych uzyskiwana ostrość jest bardzo dobra. Im bardziej wydłużamy zoom, ustawić ją coraz trudniej, chyba że obiekt jest bardzo kontrastowy. Warto podkreślić możliwości sterowania zoomem. Możemy ustawić stałą prędkość zmiany ogniskowej lub sterować ręcznie jej zmianą. Możemy także ustawić kamerę tak, aby po włączeniu startowała z ostatniej pozycji zooma.
Jak widać na poniższym przykładzie, jeśli uda się ustabilizować obraz, ustawienie ostrości po zbliżeniu następuje bardzo szybko. Problem stwarza spadający kontrast, ale generalnie optyczny zoom umożliwia całkiem solidne zbliżenie.

Uzyskanie dobrej jakości maksymalnych zbliżeń bez stosowania statywu jest bardzo trudne. Oczywiście wspomaga nas stabilizacja obrazu, którą jednak przy pracy na statywie lepiej wyłączyć, aby obraz nam nie „pływał”. Stabilizacja działa dość skutecznie, można wybrać jej intensywność lub pozwolić, aby kamera zastosowała tzw. inteligentną stabilizację. Na poniższym przykładzie widać efektywność stabilizacji podczas szybkiego marszu po nierównej, leśnej drodze. Gdyby przy stabilizacji dynamicznej włożyć więcej uwagi w łagodność własnego ruchu i amortyzację trzymanej w ręku kamery, osiągnięty efekt byłby bardzo dobry. Przy maksymalnym zbliżeniu widać, jak duża jest efektywność niwelowania drgań przy filmowaniu z ręki.

Możliwości obiektywu możemy rozszerzyć poprzez zainstalowanie nasadki szerokokątnej.

nasadka

adapter

Obraz rejestrowany bez nasadki i z szerokokątną nasadką, nakręcana na obiektyw, obecną w komplecie z kamerą.

Minimalna odległość filmowania wynosi 1 cm. Generalnie filmowanie zbliżeń owocuje dobrym, ostrym obrazem. W trybie automatycznym kamera sama dobiera funkcję Makro.

Istotnym parametrem wpływającym na możliwości filmowania i uzyskiwania dobrej jakości materiału jest czułość kamery. W tym przypadku za minimum producent uznaje wartość 0,4 luksa w trybie sceny specjalnej [Słabe oświetlenie]. Światło księżyca okaże się więc niewystarczające. I generalnie w gorszych warunkach oświetleniowych trudniej będzie nam uzyskać ładny, pozbawiony szumów obraz. Kamerze trudno też wtedy ustawić ostrość. Mimo to, jak widać poniżej, kamera bardzo dobrze poradziła sobie z filmowaniem dość ciemnego wnętrza stajni. Jednak pojedyncza latarnia w nocy stanowiła już problem. Dużym problem obiektywu jest także filmowanie pod światło. Uzyskujemy ogromną liczbę blików, choć czasem nadają one uroku, ale nie każdemu musi odpowiadać ich kształt. Zmieniające się warunki oświetlenia otoczenia powodują dość szybką, acz łagodna zmianę parametrów ekspozycji, jednak powiedziałbym, że zbyt drastyczną.

Warto docenić fakt, iż oprócz w pełni automatycznego dobierania ustawień i trybu scen kamera pozwala także na wprowadzanie własnych ustawień i zmianę wielu parametrów. Ustawienia automatyczne nie zawsze są satysfakcjonujące, więc korekta ekspozycji często się przydaje. Dokonujemy je oczywiście z poziomu ekranu dotykowego, a możliwy zakres to +/- 3 Ev.

Kamera oferuje wiele bardzo przydatnych funkcji, jak wykrywanie i śledzenie twarzy, filtr kinowy, efekty graficzne, a także filmowanie w zwolnionym (1/2x) i przyspieszonym tempie. Funkcja slow motion zasługuje na pozytywna ocenę.

Jeśli tylko znajdziemy się we w miarę dobrych warunkach oświetleniowych, z odpowiednio kontrastowymi motywami, którą pozwolą kamerze pewnie ustawiać ostrość, możemy liczyć na udane zdjęcia. Jak zwykle warto się do nich przygotować, przewidzieć, jakie warunki zastaniemy i jakie ujęcia będziemy chcieli zarejestrować. Jest to o tyle szczególnie istotne, gdyż kamerę obsługujemy za pośrednictwem ekranu, nie mamy bezpośredniego, szybkiego dostępu do funkcji i parametrów. Ekran jest mały i trzeba precyzyjnie wybierać małe ikonki, choć akurat jego czułość i sprawność działania zasługują na pochwałę. Dobre warunki i odpowiednie ustawienia zapewnią właściwą plastykę obrazu, wierne i nasycone kolory. Niektóre kadry sprawiają kamerze większe problemy. Długi zoom jest kuszący, ale wymaga dużej stabilności i kontrastowego motywu, zbyt kontrastowe sceny mogą sprawić problem z właściwym doborem ekspozycji. Zakres dynamiki kamery nie jest imponujący i wydaje mi się, że im słabsze światło, tym trudniej jej poradzić sobie z rozpiętością tonalną. Dlatego trzeba mieć to na uwadze, ale oczywiście mając możliwość podglądu na żywo i szybkiego przeglądania materiału, łatwo wprowadzić korekty. To, że kamera oferuje pełną automatykę, nie znaczy że gwarantuje pełną satysfakcję. Tę daje dopiero świadome korzystanie z bogactwa możliwości, którymi kamera dysponuje.

Kamera to nie tylko filmowanie. Firma Canon udostępnia do pobrania pliki muzyczne, które można stosować  jako podkład muzyczny podczas odtwarzania, a także pliki graficzne używane przez funkcję łączenia obrazów. Do tego mamy funkcję Migawka wideo, która niejako automatycznie łączy ujęcia i tworzy klipy z krótkich scen. Całkiem nieźle rejestrowany jest przez kamerę dźwięk, zwłaszcza, że do dyspozycji mamy kilka trybów – scen dźwiękowych, które możemy wybrać w zależności od rodzaju dźwięku, jaki będziemy rejestrować, np. dźwięki przyrody czy przemowa.

Kamera pozwala oczywiście rejestrować zdjęcia. Będą one w rozdzielczości 1920 x 1080, ale czasem i takie mogą nas poratować.

Legria IMG_0367

Git IMG_0432

Kolejna rzecz związana z kamerą, ale nie bezpośrednio z filmowaniem, to możliwość obsługi, sterowania i podglądu za pośrednictwem sieci Wi-Fi i Internetu. Po zainstalowaniu odpowiedniego oprogramowania na tablecie czy smartfonie, będziemy mogli wykorzystać kamerę do monitoringu bądź po prostu filmowania bez konieczności obecności przy kamerze. Zarówno instalacja, jak i skonfigurowanie kamery i urządzenia mobilnego odbyły się bez problemów. Podobnie jak i nawiązanie połączenia i przesył obrazu, który dodatkowo możemy także rejestrować na tablecie czy smartfonie.

Canon Legria mobile

 

Podsumowując i wracając do postawionego na wstępie pytania, trzeba stwierdzić, że ten amatorski model kamery oferuje bardzo bogate możliwości. Plusem jest zapis w formacie AVCHD i możliwość ręcznego sterowania parametrami, choć dostępnego tylko za pośrednictwem ekranu dotykowego. Warto docenić możliwość podłączenia mikrofonu i słuchawek oraz niezłą jakość rejestrowanego dźwięku. Przetwornik obrazu przy w dobrych warunkach pozwoli na rejestrację zadowalającego materiału, ale jego zakres dynamiki, pojemności tonalnej i odporność na szumy mogłyby być większe. Kamera jest poręczna, łatwo więc zabrać ją ze sobą. Duży zakres zooma i dynamiczna stabilizacja są na plus. Oferta ciekawych dodatków, jak nasadka szerokokątna, rejestracja obrazu w zwolnionym i przyspieszonym tempie, łączność Wi-Fi, filtr kinowy, Migawka wideo to interesujące propozycje, mogące uatrakcyjnić tworzone filmy. I tu właśnie nasuwa się taki wniosek, iż rozwój możliwości kamer wynikający z rozbudowy oprogramowania, dostarczanie dodatkowych plików muzycznych i graficznych, funkcji dzielenia się filmami na serwisach społecznościowych, czy tych oferowanych przez producenta, sterowania, podglądu i rejestracji obrazu poprzez sieć jest dużo szybszy, dynamiczniejszy niż poprawa jakości samego obrazu. No ale mowa oczywiście cały czas o amatorskim, niedrogim modelu kamery amatorskiej. Chwała producentom, że ciągle jeszcze oferują oni takie urządzenia, mimo filmujących aparatów i telefonów…

Poniżej krótki film stworzony przy pomocy kamery Canon Legria HF R68, obrazujący niektóre jej możliwości. Warunki pogodowe nie były łatwe, pochmurna pogoda, ale w wielu sytuacjach kamera dała radę.


Grzegorz Mosieniak / OiD


Related posts

Top
font