Mimo dominacji na naszym rynku znanych i szeroko spopularyzowanych marek, pojawiają się na szczęście nowe produkty pochodzące od firm dotychczas na nim nieobecnych. Nie jest im z pewnością łatwo zdobyć miejsce na rynku, ale przy zmieniających się gustach klientów, mają szansę zyskać ich przychylność atrakcyjną ceną i oferowanymi możliwościami.
Mniej więcej pół roku temu swoje produkty wprowadziła na nasz rynek firma Archos. Pojawiły się tablety, smartfony, netbooki oraz trochę elektronicznej galanterii. My przyjrzeliśmy się bliżej smartfonowi Archos 50b Platinum, gdyż należy on do kategorii, która może najszybciej i najszerzej trafić do rąk użytkowników.
Archos 50b Platinum to telefon na dwie karty mini-SIM:
SIM 1 – 2G/3G (WCDMA 900/2100 MHz) – UMTS / WCDMA / 3G
SIM 2 – 2G (GSM/GPRS/ EDGE 900/1800/1900 MHz) – GSM / GPRS / EDGE
Pionierski Archos
Na początek kilka słów o francuskiej firmie Archos. Założona w 1988 roku specjalizuje się w produkcji tabletów i smartfonów opartych na systemie Android oraz oferuje szeroką gamę produktów OEM. W 2000 roku wprowadziła na rynek pierwszy odtwarzacz MP3 z twardym dyskiem (Jukebox 6000), w 2008 roku – pierwsze tablety internetowe, a rok później udostępniła pierwszy na rynku tablet z Androidem. Obecnie w ofercie firmy Archos znajdziemy 21 modeli smartfonów należących do siedmiu serii. Smartfony z serii Platinum zaprezentowano w 2013 roku.
Archos 50b Platinum i styl
Jakkolwiek producenci smartfonów by nie zachwalali ich jedynego w swym rodzaju wyglądu, są one jednak do siebie dość podobne, a nieraz niemal identyczne. Archos 50b Platinum nie odbiega w tym względzie od panujących trendów. Jest płaski – 8,3 mm grubości, z lekko zaokrąglonymi narożnikami i krawędziami. Trzyma się go wygodnie – jak na smartfon tej wielkości. Nie widzę konieczności ścigania się producentów i przechwalania w kategorii grubość telefonu. Im bardziej płaski, tym mniej pewny chwyt. Dlatego dla pewności trzymania telefonu chętnie skorzystałem z dostarczanej w komplecie dodatkowej silikonowej osłony chroniącej tył i boki obudowy, a jednocześnie ułatwiającej właśnie pewne uchwycenie. Przy okazji wspomnijmy jeszcze obecność w pudełku z telefonem dwóch dodatkowych tylnych ścianek w kolorze różowym i niebieskim. Oczywiście większą część powierzchni telefonu zajmuje 5-calowy ekran z estetyczną, domyślną tapetą. Zastosowana specjalna powłoka ekranu znacząco ogranicza refleksy i odbicia. Ogólnie telefon prezentuje się bardzo dobrze i nie jest to tylko moja subiektywna opinia, ale także kilku przypadkowych osób, które miały okazję pierwszy raz się z nim zetknąć.
Archos 50b Platinum i jego wnętrze
Oczywiście do niego nie zaglądałem, ale szczegóły podaje producent. Smartfon ten wykorzystuje 4-rdzeniowy procesor Mediatek MT6582 1,3 GHz oraz jednostkę graficzną Mali 400MP2. Do tego mamy 512 MB RAM-u i 4 GB pamięci wewnętrznej, którą rozszerzyć możemy za pomocą kart micro-SD o 64 GB. Wspomniany 5-calowy ekran IPS odznacza się dobrą rozdzielczością QHD – 960 x 540 dpi. Dzięki temu atrakcyjnie wyglądają zdjęcia i dość wygodnie czyta się teksty. Dla niektórych taka rozdzielczość na 5 calach może wydawać się zbyt niska, ale to już rzecz gustu, dla mnie było OK.
Telefon dysponuje wymienną baterią 1900 mAh.
Istotną zaletą telefonu jest obsługa dwóch kart SIM w standardzie mini, a zatem możemy korzystać z dwóch osobnych abonamentów, co nie kiedy jest bardzo wygodnym rozwiązaniem, na przykład przy używaniu dwóch numerów: prywatnego i biznesowego, rozdzieleniu abonamentu na Internet i rozmowy czy nawet korzystania z usług dwóch operatorów.
W tym miejscu warto zauważyć, że są to bardzo interesujące parametry przy cenie, jaką trzeba zapłacić za ten model. To około 450 zł – za tyle znajdziemy raptem kilka modeli dysponujących podobnymi możliwościami.
Telefon pracuje w oparciu o najnowszą wersję systemu Android – 4.4.2 KitKat (na pewno najnowszą te kilka miesięcy temu, gdy telefon wchodził na rynek).
Do fotografowania i filmowania możemy wykorzystywać 8-megapikselowy aparat z doświetlaniem lampką LED, choć do dyspozycji jest też 2-megapikselowy.
Wśród domyślnie zainstalowanych aplikacji znajdziemy Google Play Store, przeglądarkę Chrome, Google Now, Gmail, kalendarz, Maps, Play Music, Play Movies, Play Books, odtwarzacz wideo, Media Server.
Archos 50b na co dzień
Telefon służył mi przez kilka dni i od razu nadmienię, że szybko się do niego przyzwyczaiłem, rzekłbym nawet, że go polubiłem, gdyż „w terenie” sprawdził się bardzo dobrze. Do nawigacji GPS jego 5-calowy ekran gwarantował bardzo dobrą czytelność map, a wyszukiwanie sygnału GPS następowało szybko. Dzięki temu sprawdził się także jako asystent treningowy podczas biegania z wykorzystaniem aplikacji Endomondo. I jeśli nie korzystamy ze słuchawek podczas treningu komunikaty głosowe z telefonu umieszczonego na ramieniu są dobrze słyszalne.
Wydajność i stabilność pracy smartfona oraz czułość ekranu dotykowego nie budziły zastrzeżeń w większości zastosowań. Oczywiście przy uruchomieniu kilku aplikacji pamięć telefonu może być niewystarczająca. Działania gier co prawda nie sprawdzałem osobiście, pozostawiając tę zabawę młodszym testerom i… narzekań nie usłyszałem, poza jednym, kiedy telefon trzeba było już oddać…
Telefon coraz częściej zastępuje nam aparat fotograficzny, więc sprawdziłem, jak Archos radzi sobie w tej dziedzinie, tym bardziej, że 8-megapikselowa matryca to całkiem sporo. No więc było całkiem nieźle. Duży ekran i wskazywanie dotykiem miejsca ustawiania ostrości ułatwia kadrowanie, choć trzeba się do tego przyzwyczaić, gdyż wyzwalanie migawki także dokonuje się przez dotknięcie ekranu. Przy niezbyt celnym i pewnym puknięciu w odpowiednią ikonkę, aparat wybierał to miejsce do „ostrzenia”. Przydałoby się wyzwalanie głosem lub przyciskiem na obudowie. W dobrych warunkach oświetleniowych zdjęcia są całkiem dobrej jakości, w skrajnych sytuacjach też aparat jakoś sobie radził, odradzałbym tylko korzystanie z cyfrowego zooma.
Archos 50b Platinum z 8-megapikselowym aparatem w wielu sytuacjach zdjęciowych sprawdzał się całkiem dobrze. Przykładowe ujęcia z jesiennego spaceru poniżej.
Zdjęcia pod światło czy o zmroku to wyzwanie także dla „zwykłych” aparatów.
Ze zdjęciami makro obiektyw oraz ustawianie ostrości radziły sobie bardzo dobrze, nawet z wykorzystaniem doświetlającej lampki.
Jak na współczesny smartfon przystało jest i możliwość filmowania 1080p.
Archos 50b interesujący i konkurencyjny
Niewątpliwą zaletą smartfona jest obsługa dwóch kart SIM. Zestaw parametrów dla większości użytkowników będzie wystarczający. Ekran tej wielkości i rozdzielczości pozwala na wygodną obsługę, a w zestawieniu z wielkością smartfona i ergonomią użytkowania jak dla mnie jest dobrym kompromisem. Oczywiście przydałoby by się więcej RAM-u i może udoskonalenie aparatu, choć jakość zdjęć w większości mnie satysfakcjonowała. No i – rzecz jasna – pamiętajmy o cenie, którą za smartfon trzeba zapłacić i która według mnie jest dość atrakcyjna, a wybór telefonów w tej kategorii niewielki. Jeśli do tego przyjmiemy, że pewnym gwarantem jakości jest innowacyjna i działająca od dawna firma, model ten jest wartym polecenia.
Grzegorz Mosieniak
